W dniu dzisiejszym nasza drużyna z rocznika 2002/2003 grająca w barwach Ghany rozegrała 3 spotkania.
Ghana 2:2 Finlandia
Zaczęliśmy ten mecz mało skoncentrowani. Straciliśmy szybko bardzo proste dwie bramki i do przerwy było 0:2. Po przerwie wyszła zupełnie inna Ghana - pewna siebie i zdecydowana. Szybko Kuba Litwin strzelił bramkę na 1:2, a po kilku minutach pięknym strzełem głową popisał się Krzysiu Dyliński i było 2:2 (asystował Kuba Litwin). Zabrakło czasu aby ten mecz wygrać, ale brawo za przebudzenie w drugiej połowie.
Meksyk 8:1 Ghana
Założeniem tego meczu było jak najdłuższa gra na remis. Meksyk jest drużyną bardzo silną i dlatego woleliśmy się przyczaić. Starczyło pobilizacji i koncentracji na 5min. Potem posypały się bramki i do przerwy było 0:4. Zaraz po gwizdku akcję rozpoczęła Justyna. Bez wahania wykiwała 4 zawodników rywala i strzeliła pierwszą bramkę dla Ghany i pierwszą bramkę w tym turnieju. Brawo Jusia. Rywal dołożył w tej połowie jeszcze 4 gole, ale i my mieliśmy kilka szans.
Ghana 4:3 Niemcy
Rozpoczęliśmy ten mecz od straty bramki. Naszczęście szybko podnieśliśmy się i na kilka minut przed końcem prowadziliśmy 4:2. Przeciwnik jednak wbija nam bramkę na 4:3. Sporo szans w tym meczu zostało zmarnowanych. Sam Artur mógł strzelić ze 3gole. Bramki w tym meczu zdobywali: Kuba Litwin , Grzesiu Aksamit, Krzysiu Dyliński (asysta Kuba Litwin) i Justyna Głodowska.